Zajęcia z nauki pływania to jedna z najbardziej znanych form zajęć dodatkowych. Jak takie zajęcia wyglądają? W formie różnych ćwiczeń staramy się pomóc opanować kursantom podstawy pływania, a także udoskonalić technikę. By zajęcia były ciekawsze i bardziej urozmaicone używamy na basenie różnorodnego sprzętu. Zaczynając od tych podstawowych jak np. deski i baniaki, przez mniej popularne jak np. łapki (wiosełka do pływania). To właśnie ten temat chciałabym Wam dzisiaj przybliżyć.

               Pływanie z łapkami niesie za sobą wiele korzyści. Jedną z nich jest zwiększanie powierzchni dłoni w wodzie, co oznacza silniejszy napęd podczas pływania. Łapki są przede wszystkim dedykowane dla osób doskonalących technikę pływania. Ważne jest, by nauczyć się prawidłowego ułożenia dłoni podczas pływania i dopiero wtedy zalecane jest wprowadzanie bardziej złożonych ćwiczeń. Może jednak zdarzyło się Wam pływać z łapkami już na początku? Ułatwiają one utrzymywanie dłoni na wodzie przy przekładaniu drugiej ręki. Są więc alternatywą, przy rezygnacji z baniaka.

               Dla osób kontynuujących naukę pływania łapki są ciekawa alternatywą przy długich dystansach. Dzięki większej powierzchni, jeden ruch ręką napędza zdecydowanie mocniej, a co za tym idzie, przekłada się to na mniejszą ilość ruchów podczas przepływania tego samego dystansu, co bez łapek.

               Łapki umożliwiają korygowanie techniki pływania, przez swoją powierzchnie odczuwany jest każdy ruch i zwiększa się samoświadomość, czy ruch ten był prawidłowy. Oznacza to, że łapki w teorii ułatwiają techniczne pływanie, jednak w praktyce, mogą stanowić wyzwanie.

               Mam nadzieje, że chętnie będziecie próbować nowych ćwiczenie. Warto pamiętać, że prędzej czy później uda Wam się wykonać każde ćwiczenie. Wystarczy trochę czasu, systematyczności i pozytywnego nastawienia.

Do zobaczenia na basenie (mam nadzieje, że polubicie łapki)!

Ola | Team Mania Pływania


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *