Baby swim, czyli zajęcia, w których bierze udział dziecko oraz rodzic.
Najczęściej na zajęciach dla niemowląt, w wodzie dziecku towarzyszy jedno z rodziców. Drugi rodzic przeważnie (choć nie jest to koniecznością) przebywa w tym czasie na lądzie czy trybunie, dodając otuchy, wsparcia i dokumentując pierwsze chwile spędzone na basenie. Warto wspomnieć w tym miejscu, że obecność 2 rodzica na basenie może dodać otuchy i wsparcia jednak może być również pewnym rozpraszaczem podczas zajęć. Już sam kontakt z nowym otoczeniem i wieloma bodźcami jest dużym wyzwaniem dla niemowlęcia, miejmy to na uwadze 😉
Wybór, który z rodziców przebywa z dzieckiem w wodzie zależy przede wszystkim od tego, które z partnerów czuje się w tej roli pewniej.
W praktyce na pierwszych zajęciach dzieciom częściej towarzyszą mamy, a zwłaszcza kiedy są to mamy karmiące piersią. Bliski kontakt fizyczny i ciepło, które przekazuje maluchowi mama wpływa na poczucie komfortu i spokoju, co jest bardzo ważne przy zapoznawaniu się malca z nową sytuacją.
Przy wyborze pamiętajmy również o tym, że wszystkie emocje, które odczuwamy – dobre, ale również te bardziej wymagające dziecko bardzo dobrze wyczuwa i je naśladuje. Tutaj tatusiowie częściej postrzegani są jako ci bardziej opanowani, spokojni i odważni. Co przydaje się zwłaszcza przy wykonywaniu pierwszych kontrolowanych zanurzeń.
Dla dziecka bardzo ważny jest kontakt z obojgiem rodziców, dla rodziców przebywanie z niemowlęciem na basenie jest również bardzo wartościowe i zwiększa komfort w sytuacjach, w których woda odgrywa znaczącą rolę jak kąpiel czy wakacje nad wodą. Stąd umożliwiane są zmiany asysty rodziców podczas kursu. Świadomy i aktywny udział rodzica w zajęciach jest bardzo ważny, ponieważ to on w rzeczywistości jest nauczycielem swojego dziecka, oczywiście pod okiem instruktora, który dokładnie tłumaczy i wyjaśnia, jaki jest cel poszczególnych zadań.
Bez względu na to czy w basenie jest z dzieckiem mama, czy tata, najważniejszy jest spokój, dobry kontakt z instruktorem a przede wszystkim świadomość, że przychodzimy na basen wesprzeć prawidłowy rozwój dzieci.
Julia Małek / Mania Pływania